Tomasz Szymański jest jednym z ciekawszych polskich el-muzyków publikujących swoje utwory na Jamendo. Przybrawszy pseudonim Nerious wydał wystarczająco dużo płyt, aby można było wyrobić sobie zdanie o jego muzyce. Do ciekawszych dokonań zaliczam album pt. Powiew Skrzydeł z sugestywną okładką autorstwa Marka Kwiatkowskiego. Oczywiście, mój wybór jest jak najbardziej subiektywny. Zazwyczaj najpierw stwierdzamy że coś nam się podoba, a potem - jeśli trzeba - dochodzimy dlaczego. W przypadku Neriuosa uznałem za konieczne kilkoma zdaniami zaznaczyć jego istnienie na rodzimym rynku. Powiew Skrzydeł ujął mnie bowiem swoją delikatnością, a jednocześnie twórczą swobodą. Dużo tu brzmień klasycznych, stylizowanych na symfoniczne, orkiestrowe instrumentarium. Te wycofanie elektroniki na dalszy plan nie zaszkodziło dziełu. Przeciwnie, muzyka staje się jak gdyby uszlachetniona, wyrafinowana i ponadczasowa. Oczywiście, słychać też dużo ozdobników, efektów i sampli rodem z cyfrowej rzeczywistości. Tworzy to ładny koktajl z klasyczną fakturą. Łagodne motywy grane w barwach fortepianu czy delikatny saksofon dodają muzyce uroku. Czy to piękny odgłos gołąbka w "Pigeon Crash", czy orientalne gongi i chórki w "The Day When I Had To leave Home" - zawsze brzmi to zgrabnie i przyjemnie dla uszu. Cały projekt robi wrażenie dobrze przygotowanego, a kobiece wokalizy są wręcz kapitalnie. I nie jest tu istotne, czy deklamują uznaną poezję czy całkiem nieznaną, lub czy zaśpiewane są idealną angielszczyzną czy tylko poprawną - liczy się klimat jaki one tworzą. A ten jest jednym z najlepszych atutów wydawnictwa. Łatwo można uznać że to muzyka filmowa, tak przesycona jest tą charakterystyczną dla oprawy kinowej ilustracyjnością. Jeszcze nie raz wrócę do muzyki Neriousa, bo jest ona tego warta. Polecam!
http://www.jamendo.com/pl/album/72802
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz